niedziela, 28 grudnia 2014

Od Elii CD Cherry Blossom

- Są piękne - odparłam z lekkim uśmiechem
- Naprawdę? - odparła z optymizmem wadera
Skinęłam głową przytakująco. Wydaje mi się, że sprawiłam jej radość tym stwierdzeniem, chodź może to tylko moja wyobraźnia.
- A jakie miejsce podoba ci się najbardziej? - zapytała
Myślami wędrowałam po wszystkich miejscach watahy jakie pokazała mi Cherry. W końcu jednak zatrzymałam się w pewnym miejscu.
- Polana wiosny - odpowiedziałam
Samica uśmiechnęła się i zauważyłam, że zaczęła machać ogonem z niejaką niecierpliwością. Wzięłam ostatni kęs mięsa po czym stwierdziłam:
- Jestem już pełna.
Wtedy wadera podniosła się gwałtownie i powiedziała:
- No to chodź na polanę.
- Teraz? - zapytałam
- Tak - odparła z uśmiechem.
Westchnęłam cicho i podążyłam za Cherry Blossom. Po drodze wsłuchiwałam się w ptaki i szum wiatru. Rozmawiałam też trochę z Cherry. Dzięki niej zdołałam się nieco otworzyć. Wciąż jeszcze czułam na sobie łańcuchy przeszłości.
- No to jesteśmy - powiedziała gdy zatrzymałyśmy się na brzegu polany. Wzięłam głęboki wdech.Zawiał przyjemny wiatr, który zmierzwił nasze futra i trochę poplątał włosy Cherry.
Spojrzałam na waderę i z lekkim uśmiechem powiedziałam:
- Małe utrapienie.

<Cherry?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Szablon

Szablon pochodzi ze strony Zaczarowane Szablony